Rok Zająca – nowy i lepszy
W Nagomi po gorączce przedświątecznych przygotowań opadł wreszcie kurz, emocje i stres, że nie zdążymy – z dostawą towaru, ze wstawieniem produktów na stronę, z realizacją zamówień… itp., itd. Już jest po i z czym zdążyliśmy to dobrze, a z czym nie… też świat się na szczęście nie zawalił. Przyszedł czas na chwilę odpoczynku, zastanowienia, oddechu… W ostatnich dniach starego roku pozwolę sobie na kilka słów refleksji… to był dla mnie baaardzo ciężki rok. Jeden z najtrudniejszych jakie pamiętam. Moje własne plany musiałam zmienić o 180 stopni, bo komuś ważnemu świat nagle zawalił się na głowę. Japonię, firmę, bloga i inne bardzo ważne codzienne sprawy trzeba było odłożyć na kiedyś, potem, nie wiadomo. Wydawało się czasem że jest tylko źle i już nie może być nigdy lepiej. Moja przyjaciółka napisała mi wtedy bardzo wspierające japońskie powiedzenie – każda roślina, żeby wzrastać i rozwijać się potrzebuje nie tylko słońca, ale też cienia. Teraz widzę że tak rzeczywiście jest, bolesne doświadczenia są potrzebne żeby wrócić z bezsensownej drogi w niewłaściwym kierunku. To, co wydawało się katastrofą okazuje się być początkiem zmiany na lepsze. Bo wszystko dzieje się w jakimś celu, a czas pokazuje nam jak bardzo myliliśmy się tracąc z oczu nadzieję i wiarę.
Piszę to wszystko dlatego, że chociaż może nie przywiązuję większej wagi do horoskopów i przepowiedni, jakoś bardzo wyraźnie odczułam ten mijający Rok Tygrysa – czas walki, rewolucyjnych zmian, wywracania świata „do góry nogami”. Zmiany drastyczne, ciężkie, trudne do przyjęcia – ale mimo wszystko ostatecznie niosące lepsze rozwiązania. W lutym 2011 zacznie się Rok Zająca – jak głoszą chińskie horoskopy – przyniesie oddech po tygrysiej walce i wielkich przewrotach, spokój, radość, relaks, zabawę i przyjemności. Będzie czas dla rodziny i przyjaciół, czas na rozrywkę i kreatywne działania.
Takiego roku Wam i sobie życzę – pełnego spokoju, radości, zwykłych, codziennych przyjemności, fajnych spotkań z przyjaciółmi, ciepłych chwil w rodzinnym gronie, cieszenia się tym, co tu i teraz…
Jeśli tym razem nic nie stanie na przeszkodzie dla mnie nowy rok upłynie pod hasłem „herbata”- w maju planuję wyjazd na japońską plantację, w międzyczasie kilka innych herbacianych wyzwań – kreatywnych i przyjemnych oczywiście. O rezultatach zamierzam na bieżąco informować na blogu – mam nadzieję, że już od teraz się uda.
Wiesz może dokładnie, którego lutego Rok Zająca (czy też Królika, bo różne nazwy słyszę) się zaczyna? Bardzo mnie to interesuje. Kiedy się zaczyna i kiedy kończy tym razem.
I z całego serca – oby ten rok był lepszy! 🙂
Z kilku źródeł, które sprawdziłam wynika, że rok Zająca (Królika) zaczyna się 3 lutego 2011 a kończy 22 stycznia 2012. Pozdrawiam!
Dziękuję:)
Znalazłam bloga przypadkiem i nie mogę się powstrzymać przed komentarzem 🙂 gdyż w idealnie opisałaś kartę tarota Wieżę. 🙂 Życzę lepszego 2011 🙂